Bal orkiestry w Uniejowie 2014 (ZDJĘCIA)

Bal orkiestry w Uniejowie. Na karnawałowym balu charytatywnym w Uniejowie w minioną sobotę odliczyło się blisko sto osób. Impreza trwała do białego rana.

Członkowie młodzieżowej strażacko-harcerskiej orkiestry dętej z Uniejowa po raz kolejny przekonali się, że mają liczne grono przyjaciół. Kryzys nie zniechęcił miłośników grupy do wzięcia udziału w corocznym balu karnawałowym, z którego dochód w całości przeznaczany jest na utrzymanie jednej z najlepszych w kraju orkiestr. W minioną sobotę na charytatywnej imprezie bawiło się około setki osób.

- Uczestnicy naszych balów doskonale wiedzą, że zabawa zawsze jest wspaniała i tak samo było teraz - zapewnia Jakub Pięgot, na co dzień kapelmistrz uniejowskiej orkiestry dętej. - Bawiliśmy się prawie do białego rana.

Tegoroczny bal karnawałowy w "Gościńcu nad Wartą" w Uniejowie rozpoczął krótki koncert w wykonaniu muzyków. Członkowie orkiestry swoją grą witali marszami gości, a potem umilali im czas kolacji. Pewnym novum było zaproszenie ze strony muzyków uczestników balu na taneczny parkiet. Impreza rozpoczęła się od walca zagranego przez orkiestrę.

Najważniejszym momentem sobotniej imprezy karnawałowej była loteria. Drugi rok z rzędu zwycięzcą jednej z aukcji został Piotr Łuczak. Uniejowski przedsiębiorca tym razem został szczęśliwym posiadaczem historycznej trąbki, która była przed laty w posiadaniu miejscowych muzyków. Z kolei Józef Galoch wylicytował klubową koszulkę Caja Laboral należącą do koszykarza Macieja Lampego, który co ciekawe, rodzinnie związany jest z Uniejowem.

jak co roku, największym powodzeniem wśród uczestników balu cieszyły się losy loterii fantowej. Za jedyne 5 zł (cena nie zmieniła się od kilku lat) wygrać można było podarowane przez miejscowego burmistrza darmowe wejściówki na termalne baseny, kapele w baliach w kasztelu "Na gorących Źródłach" czy kąpiele solankowe. Bilety na kąpiele ofiarował też Jacek Kurpik, prezes Geotermii Uniejów. Właściciele zajazdu "Gościniec nad Wartą", gdzie odbywał się sobotni bal, sprezentowali zaproszenie na walentynkową kolację dla aż czterech par. Nie zabrakło też słodkości w postaci wymyślnego tortu przygotowanego w piekarni Aspal Bogdana Łuczaka z Poddębic. Nietypową, aczkolwiek praktyczną nagrodą był darmowy przegląd samochodowy w stacji diagnostycznej Henryka Pęcherskiego z Uniejowa. Do wszystkich tych nagród dołączone były śmieszne niespodzianki od organizatorów balu.

Bal orkiestry w Uniejowie. Czytaj też w piątkowym tygodniku "Nad Wartą Weekend".