Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bramkarz Widzewa: Kibice chcą zwycięstw po 3:0 lub 4:0!

Dariusz Piekarczyk
Wojciech Pawłowski
Wojciech Pawłowski Fot. Krzysztof Szymczak
W piątek o 19.10 Widzew Łódź rozpocznie na swoim stadionie mecz z Błękitnymi Stargard.

To pierwsze, w tym sezonie, spotkanie łodzian, na obiekcie przy Piłsudskiego 138. Wiele wskazuje, że będzie to także debiut bramkarza Wojciecha Pawłowskiego, który przyszedł latem do łódzkiego klubu z Górnika Zabrze. Kibice łódzkiego drugoligowca wręcz domagają się aby zastąpił Patryka Wolańskiego, który nic wielkiego w dwóch pierwszych meczach nie pokazał.
- Oczywiście, że debiut przy takiej publiczności i na takim stadionie byłby czymś wyjątkowym - mówi Wojciech Pawłowski. - To zupełnie nie to samo, co choćby debiut w Bytowie. Nie znamy jeszcze składu na to spotkanie, decydujące słowo należy do trenera. To prawda docierają do mnie głosy, że kibice chcieliby widzieć mnie w bramce. Jest to dla mnie bardzo miłe i motywujące dlatego każdego dnia bardzo ciężko pracuję, żeby nikogo nie zawieść.
Wojciech Pawłowski wypowiedział się także na temat dwóch poprzednich meczów ligowych Widzewa. - Wiadomo, że jak w drużynie zajdą dwie lub trzy zmiany kadrowe to się tego aż tak bardzo nie odczuwa. U nas zmieniono praktycznie całą jedenastkę. Doszli piłkarze z całej Polski. Trzeba tych piłkarzy wdrożyć do nowego stylu gry. Trener pod nich musi ustawić taktykę. Potrzebujemy trochę czasu, żeby to wszystko zaczęło normalnie funkcjonować. Kibice oczekują, że będziemy wygrywać po 3:0 lub 4:0. Ale spokojnie, do końca sezonu mamy jeszcze 32 kolejki i jasno nakreślony cel. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy mieli nie awansować do pierwszej ligi. Z drugiej strony rozumiem doskonale rozgoryczenie kibiców. Pozostała w nich jeszcze trauma po finiszu minionego sezonu, kiedy to Widzew zremisował 10 meczów z rzędu. Fani mają prawo być sfrustrowani.
Nowy bramkarz Widzewa nie ukrywa, że zadowolony jest, jak na razie, z pobytu w klubie. - Kiedy dostałem propozycję gry w Widzewie dopytywałem znajomych o klub. Muszę powiedzieć, że nie spotkałem się z negatywną opinią. Dziś jestem mega zadowolony. Wszystko jest tu poukładane na ekstraklasowym poziomie.
Widzewiacy wprawdzie nieszczególnie rozpoczęli nowy sezon, bo w dwóch meczach zgromadzili trzy punkty, lecz są faworytem potyczki z Błękitnymi Stargard, mimo że rywal wygrał dwa spotkania. „Dwunastym” zawodnikiem Widzewa będzie około 18 tysięcy kibiców.- Wygramy bez dwóch zdań - uważa Hubert Kamola, zagorzały fan Widzewa. - Na miejscu trenera Marcina Kaczmarka zrobiłbym jednak cztery zmiany w składzie. Za Patryka Wolańkiego wstawiłbym Wojciecha Pawłowskiego, a za Łukasza Turzynieckiego wpuściłbym Łukasza Kosakiewicza. Daniela Mąkę zastąpiłbym Christopherem Mandiangu, a Adama Radwańskiego, Maciejem Zejdlerem.Jeśli chodzi o Adama Radwańskiego to za bardzo gra do tyłu. Marcin Robak nie dostaje od niego piłek, więc jak ma strzelać gole, no jak?
Jeśli już jesteśmy przy kibicach, to cieszy inicjatywa klubu, który zamierza pomóc niepełnosprawnym fanom. Powołał nawet stanowisko klubowego asystenta do spraw kibiców niepełnosprawnych. Będzie nim znany w widzewskim środowisku kibicowskim Adam Sadowiak. ą

II LIGA
3. KOLEJKA. PIĄTEK (9 SIERPNIA): Widzew Łódź - Błękitni Stargard (godz. 19.10). SOBOTA (10 SIERPNIA): Resovia - Znicz Pruszków (15), Stal Stalowa Wola - Gryf Wejherowo (17), GKS Katowice - Bytovia Bytów (19), Elana Toruń - Olimpia Elbląg (17), Górnik Polkowice - Górnik Łęczna (19), Garbarnia Kraków - Stal Rzeszów (17), Legionovia Legionowo - Pogoń Siedlce (17.30). NIEDZIELA (11 SIERPNIA): Lech II Poznań - Skra Częstochowa (13.05).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto