W sobotę, 20 lipca, policjanci ogłosili zakończenie poszukiwań 5-letniego Dawida Żukowskiego Niestety, okazało się, że chłopiec nie żyje.
- Znaleźliśmy ciało, na 95% jesteśmy pewni, że to Dawid Żukowski - powiedział podczas sobotniego briefingu prasowego Mariusz Mrozek z Komendy Stołecznej Policji.
Policjanci nie podali lokalizacji, w której odnalezione zostało ciało Dawida. W sobotę, poszukiwania skoncentrowane były w rejonie węzła Pruszków, zwłaszcza w okolicach znajdującego się tam zbiornika wodnego.
Przypomnijmy, że Dawid Żukowski zaginął 10 dni temu. 10 lipca, około godz. 17 chłopiec został zabrany przez ojca z domu. Odjechał razem z nim szarą skodą fabią. Około godz. 21, policjanci dostali zgłoszenie, że ojciec 5-latka nie żyje - mężczyzna zginął pod kołami pociągu.
Samochód ojca został znaleziony niedaleko miejsca jego śmierci. Dziecka nie było w środku. Rozpoczęto poszukiwania chłopca.
Okazało się, że wcześniej ojciec Dawida wysłał do matki chłopca sms, w którym pisał, że kobieta nigdy już nie zobaczy swojego syna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?