- Sprawcy działali w ten sposób, że przewidując możliwość pozbawienia życia pokrzywdzonego i godząc się na to zadali kopnięcia w okolice głowy i twarzy powodując liczne złamania kości twarzoczaszki oraz uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego, na skutek czego pokrzywdzony zmarł – _poinformowała dzisiaj Prokuratura Okręgowa w Sieradzu. - 22-letni i 24-letni oskarżeni przyznali się, ale wskazali, że nie pamiętają zdarzenia z uwagi na stan trzeźwości.
Jak ustaliła prokuratura… - oskarżeni przebywali w Polsce pracując, a w dniu zdarzenia wracając z pubu spotkali pokrzywdzonego, z którym wszczęli kłótnię. W jej trakcie przewrócili mężczyznę i zaczęli kopać oraz bić po głowie, by ostatecznie pozostawić go i oddalić się. Pokrzywdzonego znalazła przypadkowo przechodząca osoba i wezwała za pomocą numeru alarmowego 112 służby ratownicze. Po przewiezieniu do szpitala pokrzywdzonemu udzielano pomocy medycznej, ale w dniu 21 kwietnia 2019 roku zmarł.
Przypomnijmy. Jak informowaliśmy na naszych łamach wcześniej, do fatalnego w skutkach zdarzenia doszło w nocy z 1 na 2 marca na ulicy Kościuszki w Sieradzu, gdzie leżącego na ulicy nieprzytomnego mężczyznę w godzinach rannych znalazł przypadkowy świadek. Ponieważ obrażenia wskazywały na pobicie, o sytuacji została powiadomiona sieradzka policja. _– Kryminalni najpierw ustalili dane personalne nieprzytomnego mężczyzny i przez kolejne dni starali się ustalić szczegółowy przebieg zdarzenia. Zbierano i weryfikowano każdą informację mogącą mieć związek z tym przestępstwem. Przeprowadzono również analizę zapisu z systemów monitoringu. Wytężona praca stróżów prawa pozwoliła na uzyskanie wstępnych informacji o potencjalnych sprawcach pobicia. Pracujący przy sprawie policjanci ustalili, że tego przestępstwa dokonało dwóch mężczyzn, którzy w piątkową noc przebywali w sieradzkich lokalach. Dalsza praca pozwoliła na ustalenie miejsca pobytu mężczyzn – relacjonował wówczas rzecznik sieradzkiej policji Paweł Chojnowski.
Obaj sprawcy wieku 22 i 24 lat zostali zatrzymani 10 dni po zdarzeniu. - Z uwagi na pełne zaskoczenie żaden z nich nie stawiał oporu – informował dalej rzecznik.
Obaj mężczyźni przyznali się do zarzucanych im czynów. Zmieniła się jednak ich kwalifikacja prawna ze względu na zgon poszkodowanego i teraz grozi im surowsza kara. Tuż po zatrzymaniu sprawcom postawiony został zarzut pobicia, w których następstwem jest ciężki uszczerbek na zdrowiu, za co kodeks karny do 8 lat pozbawienia wolności. Zbrodnia zabójstwa, która ostatecznie została ujęta w akcie oskarżenia – jak precyzuje prokuratura - zagrożona jest już karą nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?