Pod koniec ubiegłego roku gmina Rzeczenica dwukrotnie organizowała przetargi śmieciowe. Pierwszy z nich został unieważniony, gdyż PGK Szczecinek, jedyna firma, która do niego przystąpiła zażyczyła sobie za wykonanie tej usługi zdecydowanie większych pieniędzy niż do tej pory. W drugim przetargu firma podniosła tę kwotę o kolejne 20 tysięcy złotych, mimo tego gmina musiała się na to zgodzić, gdyż z końcem roku kończyła się umowa na wywóz śmieci, a czasu na szukanie innych rozwiązań nie było. Firma ze Szczecinka ostatecznie jednak nie podpisała umowy.
- Firma miała do tego prawo – mówi Marcin Szulc, wójt gminy Rzeczenica. - Ponieważ ZZO podniosło ceny za swoje usługi, PGK Szczecinek powiadomiło nas, że nie podpisze z nami umowy.
Gmina ogłosiła nowy przetarg. Wójt Szulc mówi, że rozmawiał z kilkoma firmami, które mają rozważyć złożenie ofert. Co więcej nowy przetarg nie dotyczy odbioru i zagospodarowania odpadów, a jedynie na odbiór.
Szukamy firmy, której zadaniem będzie jedynie wywiezienie odpadów – mówi wójt Rzeczenicy. - Z ZZO w Nowym Dworze rozliczymy się my jako gmina, a nie odbiorca naszych odpadów. Firma otrzyma jedynie pieniądze za transport.
Aby ułatwić zadanie potencjalnym oferentom gmina zamierza kupić we własnym zakresie pojemniki na odpady, które przekaże mieszkańcom. Do tej pory pojemniki należały do firmy ze Szczecinka – odbiorcy śmieci.
Więcej na ten temat w najnowszym wydaniu "Dziennika Człuchowskiego"
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?