W finale łaskowianka zmierzyła się z reprezentantką Włoch. Walka była niezwykle wyrównana, a triumfatorkę wskazali sędziowie. Wygrała łaskowianka 2:1. - To było moje czwarte mistrzostwa Europy w karierze - mówi Karolina Kubiak. - Pierwsze dwa w kadrze lekkiej formuły kick light, dwa kolejne w kadrze twardej formuły ringowej low kick. Wcześniej na mistrzostwach Europy zdobyłam medal srebrny i brązowy. Brakowało złotego krążka do kolekcji i wreszcie go wywalczyłam. Jestem po prostu szczęśliwa.
Łaskowianka jest potrójną mistrzynią. Zdobywała złoty medal mistrzostw świata, Europy i Polski. - Nie spoczywamy na laurach - mówi Stanisław Kołodziejski. - Już 24 listopada lecimy do Włoch. Tam moja podopieczna będzie walczy o pas i tytuł mistrzyni Europy Światowej Organizacji Kisckboxingu. Jestem pełen optymizmu.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?