Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kradzież roweru w Kaletach, bo... nie chciał wracać na piechotę

Paweł Szałankiewicz
Kradzież roweru w Kaletach, bo... nie chciał wracać na piechotę
Kradzież roweru w Kaletach, bo... nie chciał wracać na piechotę Fot. KMP Tarnowskie Góry
Kradzież roweru w Kaletach: Policjanci z Kalet zatrzymali mężczyznę, który spod jednego ze sklepów w Kaletach ukradł pozostawiony przez klienta rower. Zatrzymany w chwili zatrzymania był kompletnie pijany, jednak logicznie wskazywał okoliczności zdarzenia. Twierdził, że rower ukradł przy okazji, żeby nie wracać pieszo do domu.

Kradzież roweru w Kaletach: W ubiegły wtorek policjanci z Kalet otrzymali zgłoszenie, że spod jednego ze sklepów w mieście ktoś ukradł rower. Zgłaszający poinformował, że rower zostawił na chwilę wchodząc do środka robiąc zakupy. Z uwagi na krótki okres od chwili zdarzenia kryminalni niezwłocznie dokonywali ustaleń wśród świadków. Okazało się, że faktycznie przed chwilą widziany był idący z rowerem znany policji 44 - letni mieszkaniec powiatu lublinieckiego, który już prędzej był wielokrotnie notowany za przestępstwa przeciwko mieniu. Juz po godzinie od kradzieży mężczyzna został zatrzymany.

Kradzież roweru w Kaletach, bo... nie chciał wracać na piechotę

Okazało się, że mężczyzna dokonał kradzieży będąc pod wpływem alkoholu, gdyż badanie trzeźwości wykazało 3 promile alkoholu w organizmie. Tłumaczył stróżom prawa, że skradziony rower wziął z myślą, by nie wracać pieszo do domu. Nie umiał jednak utrzymać równowagi więc wyrzucił go po chwili od kradzieży w krzaki. Z uwagi na to, że rower był wartości 1500 zł zatrzymany odpowie za przestępstwo kradzieży. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. O jego dalszych losach zadecyduje prokurator.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto