Nowe parklety w Będzinie. Jak wam się podobają?

Jak informuje prezydent Będzina Łukasz Komoniewski estetyczne drewniane parklety z dekoracyjnymi elementami zieleni stanęły przy nadrzecznych bulwarach Czarnej Przemszy blisko śródmieścia, na plaży miejskiej na Brzozowicy i przy tężni w parku Syberka.

Nowe konstrukcje prezentują się ciekawie i z reguły są pozytywnie odbierane przez będzinian, którzy podkreślają, że takich właśnie nowości powinno być więcej. W mieście parklety pojawiły się w miejscach chętnie odwiedzanych przez starszych i młodszych mieszkańców. Będzińskie bulwary nad Czarną Przemszą zostały ostatnio w pełni zmodernizowane, pojawiła się tu m.in. zatoka teatralna oraz dwie widownie plenerowe na lewobrzeżnej skarpie. Miejska plaża oferuje natomiast coraz to nowe atrakcje, w ubiegłym roku pojawił się tu wodny plac zabaw, który – jeśli pozwoli na to sytuacja epidemiologiczna – ma zostać ponownie otwarty od początku lipca br.

Pierwszy parklet w naszym regionie pojawił się we wrześniu 2019 roku w Katowicach, na ulicy Teatralnej. Są tu siedziska i sporo zieleni. Parklet zajmuje trzy miejsca parkingowe i znajduje się bezpośrednio przed wejściem do Regionalnego Instytutu Kultury. Projekt wykonali studenci Wydziału Architektury Politechniki Śląskiej.

Czym jest w rzeczywistości parklet? To miejscowe poszerzenie, albo wygospodarowanie przestrzeni dla pieszych - zazwyczaj w centrum miasta - najczęściej kosztem przestrzeni do parkowania. Takie rozwiązanie zastosowano już m.in. w Toruniu, Łodzi, Gdyni oraz Lublinie.

Współpraca: LOTA