Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

OSP Ralewice. Poświęcenie samochodu strażackiego Man kolejnym akcentem obchodów 100-lecia jednostki (ZDJĘCIA i FILM)

Krzysztof Kaniecki
OSP Ralewice. Poświęcenie strażackiego Mana
OSP Ralewice. Poświęcenie strażackiego Mana Krzysztof Kaniecki
OSP Ralewice. Poświęcenie samochodu strażackiego Man było kolejnym akcentem obchodów 100-lecia ralewickiej jednostki. Nowy wóz bojowy, który zastąpił wysłużonego magirusa, został poświęcony przez ks. Juliusza Mieczyńskiego, proboszcza parafii w Zadzimiu.

OSP Ralewice. Poświęcenie samochodu strażackiego Man było kolejnym akcentem obchodów 100-lecia ralewickiej jednostki. Nowy wóz bojowy, który zastąpił wysłużonego magirusa, został poświęcony przez ks. Juliusza Mieczyńskiego. Wcześniej proboszcz parafii w Zadzimiu podczas mszy polowej modlił się w intencji strażaków oraz mieszkańców Ralewic, Rzeczycy i Marcinowa. Chrzestnymi nowego samochodu zostali Jolanta Pośpieszyńska oraz Sławomir Łukasik.

Po poświęceniu nowego wozu gaśniczego wystąpił Zespół Śpiewaczy „Kaliny” z Ralewic-Rzeczycy.

Nowsze auto było marzeniem ralewickich strażaków, którzy rok temu świętowali jubileusz 100-lecia istnienia jednostki, ale jak się okazało na wymianę wozu bojowego. Druhowie z Ralewic przesiedli się z 42-letniego magirusa na dużo młodszy i lepiej wyposażony wóz bojowy. Strażacki man dotarł do nich z Austrii.

– Powitanie było z pompą – dzielił się na gorąco wrażeniami Piotr Trybura, prezes straży. – Przyszło nas tego wieczora naprawdę sporo osób. Nowy nabytek ralewickich strażaków, choć ma już swój wiek, bo man jest z rocznika 1990, to jednak prezentuje się bardzo efektownie. Jest w ładnym stanie, a do tego dobrze wyposażony.

Wóz bojowy ma zbiornik na 3 tys. l wody, przedni napęd oraz blokadę obu mostów. Posiada też maszt oświetleniowy oraz agregat prądotwórczy dużej mocy. Jego atutem jest niski przebieg. Służąc od początku u austriackich ochotników man przejechał w tamtejszej straży zaledwie 13 tysięcy kilometrów. Auto kosztowało 122 tys. zł.

Rada Gminy Zadzim przyznała na jego zakup kwotę 100 tys. zł. Pozostałą sumę zebrali strażacy. Przy okazji warto dodać, że W 1961 r. druhowie z jednostki OSP Ralewice za własne i sponsorów fundusze zakupili samochód marki Dodge z demobilu oraz fabrycznie nową motopompę. Trzy lata później, już po elektryfikacji wsi, na remizie zamontowana została syrena alarmowa.

Więcej o uroczystościach towarzyszących poświęceniu samochodu dla OSP Ralewice w papierowym wydaniu naszej gazety.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poddebice.naszemiasto.pl Nasze Miasto