PiS obwinia wojewodę. Sprawą odwołania i ponownego powołania Ryszarda Ryttera na starostę (szerzej napiszemy o tym w środowym tygodniku "Nad Wartą" zajęli się przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości w Łodzi. W poniedziałek zwołali specjalną konferencję poświęconą ostatnim wydarzeniom w starostwie. PiS zarzuca wojewodzie łódzkiemu opieszałość w sprawie odwołania starosty.
- W 2010 roku starostą, a także radnym powiatu został pan Rytter. Nie powinien nigdy zostać radnym, bo był osobą skazaną. Kiedy wyszło to na jaw, radni powiatu poddębickiego skierowali do wojewody pismo, by wygaszono mandat. Wojewoda czekała 7 miesięcy na to, aż zwróci się do rady powiatu poddębickiego o wygaszenie mandatu. Jest to skandaliczne zachowanie - powiedział na konferencji szef łódzkiego PiS, poseł Marcin Mastalerek.
- Mówienie o opieszałości jest bardzo dużym nadużyciem - uważa Marcin Szmaja, dyrektor biura wojewody łódzkiego. - W tym przypadku chodziło o wyrok wydany parę lat temu, który został uznany za zatarty. Po wyjaśnieniu i zasięgnięciu wszelkich informacji i interpretacji 26 sierpnia wojewoda łódzki wezwała radę powiatu poddębickiego do wygaszenia mandatu radnego i mandatu starosty.
PiS dołącza do skargi radnego Wieńczysława Kaźmierczaka
PiS dołączył się do skargi, którą na działalność wojewody złożył do ministra administracji i cyfryzacji wybrany z listy PiS radny powiatu poddębickiego Wieńczysław Kaźmierczak.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?