Policja: Dawid Żukowski nie żyje
- Z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością, jesteśmy przekonani, że jest to 5-letni Dawid, chłopiec, którego poszukiwaliśmy od północy z 10 na 11 lipca. Wskazuje na to wiele cech, ubiór. Będą oczywiście jeszcze przeprowadzone okazania z udziałem rodziny i z udziałem prokuratora. Jednak uznaliśmy, że ta informacja powinna zostać przekazana - - powiedział Mariusz Mrozek z Komendy Stołecznej Policji na briefingu prasowym (cytat za Gazeta.pl).
Również na stronie Komendy Stołecznej Policji pojawił się komunikat, w którym podano tragiczną informację.
- Policjanci uczestniczący w poszukiwaniach małego Dawida na trasie pomiędzy Warszawą a Grodziskiem Mazowieckim odnaleźli ciało dziecka. Rodzinie Dawida składamy szczere, przepełnione bólem wyrazy współczucia. Dziękujemy wszystkim służbom, instytucjom oraz osobom prywatnym, które uczestniczyły w poszukiwaniach i wspierały nas w ich trakcie. Zapewniamy, że do samego końca byliśmy zdeterminowani aby odnaleźć chłopca i nawet na chwilę nie przerywaliśmy naszych działań - czytamy na stronie KSP.
Policja zapewniła, że rodzina tragicznie zmarłego chłopca otrzyma pomoc psychologiczną.
Jak na razie Policja nie podaje szczegółów tragedii.
10 dni poszukiwań Dawida Żukowskiego
Poszukiwania Dawida Żukowskiego trwały 10 dni. Zaginięcie chłopca zgłosiła jego matka. Ojciec Dawida miał odwieźć syna do Warszawy. Chłopiec do stolicy jednak nie dotarł. Okazało się, że Paweł Ż. popełnił samobójstwo.
W poszukiwaniach chłopca brały udział rekordowe liczby służb. To były "największe poszukiwania, jakie do tej pory w historii prowadziła polska policja" - informował rzecznik Komendy Stołecznej Policji.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?