- Jesteśmy bardzo zadowoleni z efektów zbiórki. Kwota, którą udało się zebrać, przerosła nasze najśmielsze oczekiwania - cieszy się Andrzej Kos, sołtys Kadłuba i przewodniczący komitetu pomocy na rzecz odbudowy domu.
W zbiórkę, którą zorganizowano w weekend w gminie Wieluń, zaangażowało się około 40 osób. Byli wśród nich członkowie komitetu pomocy, który zawiązał się w Kadłubie, strażacy ochotnicy i znajomi braci Sitków. W sobotę wolontariusze pojawili się przy kilku marketach w Wieluniu. Mimo obfitych opadów deszczu, w pierwszym dniu udało się zebrać ponad 5,5 tys. zł.
- Na pewno gdyby pogoda była lepsza, to ludzi byłoby więcej. Ale i tak jest spory odzew. Osoby, które decydowały się wrzucić pieniążki do puszki, z reguły wiedziały, jaki jest cel tej zbiórki. Nagłośnienie akcji w mediach i na plakatach przyniosło efekty - mówiła Agnieszka Wolna z młodzieżowej drużyny OSP w Kadłubie.
W niedzielę zbiórka była kontynuowana przy kościołach w Wieluniu i okolicznych miejscowościach. Pogoda była dużo lepsza niż dzień wcześniej. Organizatorzy byli dobrej myśli i się nie zawiedli. W niedzielę zebrano ponad 15,5 tys. zł.
Pieniądze trafiły na specjalny rachunek bankowy i zostaną przeznaczone na odbudowę domu, który na początku kwietnia zniszczył wybuch gazu. W sumie, wliczając weekendową zbiórkę, udało się już zgromadzić ponad 50 tys. zł. Oto numer rachunku, na który można wpłacać pieniądze: 37 8980 0009 2023 0059 2866 0001, ES Bank Oddział nr VI w Wieluniu.
Na temat zbiórki dla braci Sitków z Kadłuba czytaj również w dzisiejszym "Dzienniku Łódzkim".
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?