Natalia Zawisza, lekarz weterynarii Zoo Safari Borysew z uśmiechem przytakuje, że wiosna to wyjątkowy okres w życiu ogrodu właśnie z tego względu na liczne narodziny. - Mamy prawdziwy baby boom. Już od marca rodzą nam się nasze zwierzaczki i w tym czasie można je znaleźć na naszych wybiegach, co jest dodatkową atrakcją.
Najnowsze pociechy Zoo Borysew to narodzone w zeszłym tygodniu dwa watusi, cielaczki bydła afrykańskiego. Podziwiać można także potomka kucy, z rodzicami biegają także małe oryksy szablorogie, czy kozy walizerskie. Zwiedzających cieszy także widok malutkiej surykatki czy słodziaka lemurka.
Kiedy pojawią się wysyp maluchów, to nie zawsze jest oczywiste. Bo gdy do stada trafia nowy samiec wiadomo, że narodzin spodziewać się można w konkretnym, jednym miesiącu. - Ale gdy jest już w stadzie na stałe, mamy niespodzianki i młode jest w stanie narodzić się w każdym okresie roku, więc cały czas trzeba pilnować czy czasem któraś z samic się nie zaokrągliła – mówi z uśmiechem pani Natalia. - Ale wiosna jest szczególna – to najbardziej gorący okres.
Wcześniej – o czym informowaliśmy na naszych łamach, Zoo Borysew mogło pochwalić się narodzinami małej wielbłądzicy, która otrzymała wskazane przez samych zwiedzających imię Zoja i białego lwa, który z kolei otrzymał imię Malibu.
Białe lwiątko i wielbłądzica Zoja, czyli słodziaki z Zoo Saf...
Strefa Biznesu - Kiedy należy ci się odszkodowanie za opóźniony lot?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?