Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Psie lęki i niepokoje

Marcin Wierzba, zoopsycholog
Każde zwierzę może się czasem czegoś przestraszyć. Pierwotne reakcje ucieczki są wpisane w biologię zachowania i sterowane przez ewolucyjnie najstarsze obszary mózgu (tzw. układ limbiczny), umiejscowione głęboko pod świadomą korą mózgową.

Ta ma jednak mniej połączeń nerwowych z układem limbicznym niż układ limbiczny z korą, dlatego gdy aktywacji ulegną podkorowe "ośrodki lęku", przejmują one "panowanie" nad całym mózgiem, a gdy boi się mózg, to zwierzę ucieka w panice jak najdalej od bodźca, który spowodował lęk.

Przywoływanie takiego zwierzęcia nie pomaga, a próby uspokojenia głaskaniem i przemawianiem łagodnym, tłumaczącym tonem przynoszą odwrotne skutki. Innymi słowy, jeśli ktoś panicznie boi się np. pająków, to nie przestanie się bać, gdy usłyszy "nie bój się" ani gdy zostanie przytulony. Reakcje emocjonalne są powiązane z procesami poznawczymi. Deficyty lub zaburzenie procesów poznawczych wiążą się z problemami emocjonalnymi, które powodują, że reakcje nie zawsze są adekwatne do sytuacji. Pies, który nie potrafi opanować lęku, jest psem, który wymaga terapii.

W początkowym stadium zaburzeń lękowych da się dokładnie określić, jaki rodzaj bodźca wywołuje u psa lęk (np. wybuchy, hałas przejeżdżającego tramwaju czy człowiek w kapeluszu). Większość psów ostrożnie bada wtedy otoczenie, ucieka lub próbuje się schować w bezpiecznym miejscu. Inne próbują warczeniem lub szczekaniem odstraszyć obiekt, którego się boją. Pierwsze stadium lęku (tzw. fobia prosta) to czas, kiedy najszybciej można psu pomóc odpowiednio zaprojektowanymi działaniami.

Jeśli się nic nie zrobi, to zachowanie psa może ewoluować w jednym z trzech kierunków: spontaniczne wyzdrowienie (o ile właściciel nieświadomie nie zacznie nagradzać zachowań lękowych), instrumentalizacja agresji na tle lękowym (pies zacznie zajadle atakować obiekt, którego się boi, i to bez uprzedniego grożenia), pogłębienie stanu fobicznego (zwierzę zacznie kojarzyć bodźce, które nastąpiły przed bodźcem pierwotnym, wywołującym lęk, i też będzie lękiem reagował - czyli np., jeśli pies przestraszył się huku tuż po wyjściu na spacer, będzie odmawiał wyjścia z domu, bo skojarzył zaproszenie na spacer z traumatycznym przeżyciem).
W najgorszym przypadku dochodzi do wykształcenia ciągłych zachowań lękowych, które powodują utratę zdolności przystosowania się do zmian w otoczeniu i zaburzenia samokontroli.

Najczęstszymi objawami psiego lęku są zwiększona czujność, podwyższone tętno, zwiększona potliwość łap, intensywne dyszenie i ślinienie się, oblizywanie warg, ziewanie, podkulanie ogona, kładzenie uszu, nadmierne pragnienie, zaburzenia snu i zaburzenia pokarmowe (odmowa jedzenia, zjadanie niejadalnych przedmiotów), gryzienie przedmiotów i okaleczanie siebie (zachowania kompulsywne o charakterze uspokajającym), ucieczki do bezpiecznych miejsc ("w tył zwrot i do domu"), ambiwalentne zachowania badawcze (pies chce i nie chce podejść do czegoś, czego się boi, więc wyciąga głowę do przodu, a tylne łapy ustawia pod kątem do tyłu, robi ostrożny krok wprzód, a potem odskakuje w tył), nadmierne wokalizacje (szczekanie, piszczenie, wycie), drżenie ciała, zablokowanie w ruchu (pies odmawia zrobienia kroku w jakąkolwiek stronę) i agresje na tle lękowym.

O czym należy pamiętać, by nie doprowadzić do stanów lękowych u swojego psa: socjalizować go w wieku szczenięcym i później (pies musi zobaczyć różnych ludzi, różne zwierzęta, obiekty i sytuacje oraz kojarzyć je pozytywnie, by radzić sobie ze światem). Każdy pies może się czegoś przestraszyć, jeśli tak się stanie, jedynym sposobem na uspokojenie psa jest zachowanie spokoju, bo ten spokój udzieli się też psu. Właściwe reakcje psa należy nagradzać, by zbudować pozytywne skojarzenia - pies karmiony przez osobę na wózku inwalidzkim lub nagradzany przez właściciela za każde zbliżenie się do niej będzie się później dobrze czuł w otoczeniu osób, które w ten sposób się poruszają, psu należy pomóc w przełamaniu lęku - jeśli mój pies boi się ludzi w kapeluszach, podchodzę do człowieka w kapeluszu i daję psu czas na dokonanie wyboru; jeśli zostaje w miejscu, nie dostaje nagrody, jeśli się do nas zbliża, dostaje nagrody i pochwały, w domu zakładam kapelusz przed każdym karmieniem zwierzęcia, terapia lęku wymaga czasu - stosujemy zasadę stopniowania trudności.
W następnym odcinku napiszę, jak to zrobić.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto