Rozbudowa szkoły w Dalikowie zakończona. Są nowe klasy, stołówka i kuchnia. Tylko uczniów jeszcze nie ma...

Dzięki rozbudowie placówka wzbogaciła o cztery nowe sale dydaktyczne z wyposażeniem (geograficzną, matematyczną, chemiczną i informatyczno-językową), kuchnię i stołówkę, rozbudowaną czytelnię szkolną, a także o dwa dodatkowe oddziały przedszkolne. Rozbudowa kosztowała blisko 6 mln zł.
Połowa kwoty pochodzi z dotacji, połowę gmina musi sfinansować samodzielnie.

- Część funduszy pozyskaliśmy z Urzędu Marszałkowskiego (RPO), część dostaliśmy z przesunięcia rezerwy Prezesa Rady Ministrów (ponad 380 tys. zł)- mówi Radosław Arkusz wójt gminy Dalików. - W tym roku wystąpimy o kolejne środki z przesunięcia rezerwy. Zabiegamy również o środki na wyposażenie kuchni i stołówki.

Warto przypomnieć, że na przełomie lutego i marca samorządowcy z Dalikowa oddali do użytku również salę gimnastyczną przy Szkole Podstawowej w Domaniewie. Starania o jej budowę rozpoczęły już poprzednie władze gminy z wójtem Jakubem Szewczykiem na czele. Teraz gdy jest gotowa, ponad 200 uczniów placówki ma wreszcie szanse na porządne lekcje „W-F”-u.

- Do tej pory dzieci ćwiczyły na boisku szkolnym, jeśli tylko pozwalała pogoda - mówi Radosław Arkusz. - Jeśli nie pozwalała, były zmuszone ćwiczyć na korytarzach

.

Jak zapowiadają władze Dalikowa, obiekt służyć będzie nie tylko uczniom, ale też sportowcom dwóch lokalnych drużyn i mieszkańcom.

- W sali będziemy też organizować imprezy, wystawy i inne wydarzenia - mówi wójt Radosław Arkusz.

Budowa budynku kosztowała ponad 4 mln zł. 2,4 mln zł udało się pozyskać dzięki funduszom unijnym (RPO), kolejne 600 tys. dzięki dofinansowaniu z rządowego programu „Sportowa Polska”.

Nowe inwestycje będą musiały poczekać na uczniów. Obostrzenia związane z pandemią koronawirusa sprawiły, że w połowie marca rząd zdecydował się zawiesić zajęcia lekcyjne w szkołach, a później przeniósł je do internetu. Uczniowie powrócą do ław szkolnych nie wcześniej niż z początkiem nowego roku szkolnego.