Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sukces kulturysty z Poddębic na zawodach o międzynarodowej randze. Mariusz Mikołajczyk triumfował w dwóch kategoriach ZDJĘCIA

Paweł Gołąb
Paweł Gołąb
Mariusz Mikołajczyk wystartował dwukrotnie na zawodach - pierwszy raz w 2020 roku, drugi  w obecnym. Za każdym razem z powodzeniem
Mariusz Mikołajczyk wystartował dwukrotnie na zawodach - pierwszy raz w 2020 roku, drugi w obecnym. Za każdym razem z powodzeniem Fot. archiwum Mariusza Mikołajczyka
Kolejny sukces odniósł kulturysta z Poddębic Mariusz Mikołajczyk. Z zawodów o międzynarodowej randze rozegranych w Warszawie przywiózł zwycięstwa w dwóch rozegranych tam kategoriach.

Poddębiczanin wziął udział w zawodach kulturystycznych federacji NPC o Puchar Polski wychodząc w dwóch kategoriach tj. Puchar Polski NPC kat. Novice Mens Bodybuilding do 90 kg i Puchar Polski NPC Seniorów (Open-Regional Qualifier), Mens Bodybuilding do 90 kg. W obu okazał się najlepszy. To kolejny sukces po równie udanych zawodach z jego udziałem, jego pierwszych, które miały miejsce w minionym roku w Kielcach. Wówczas wywalczył tytuł zwycięzcy debiutów federacji IFBB w kategorii do 80 kg oraz open, gdzie wygrał z zawodnikiem z najcięższej kategorii wagowej.

35-letni poddębiczanin treningi rozpoczął prawie 20 lat temu. - Zaczynałem gdy miałem 16 lat, ćwiczyłem z kolegami w siłowni, którą urządziliśmy w piwnicy – wspomina Mariusz Mikołajczyk. – Był moment, w którym trenowaliśmy u mnie, u kolegi i jeszcze na siłowni w Poddębicach. Jak nietrudno zgadnąć, jednym prezentów od kolegów na osiemnastkę, który otrzymałem były hantle. Ważyły po 12,5 kg i służą mi do dziś.

Pierwsze udane zawody dały poddębiczaninowi impuls do dalszych startów. - Postanowiłem spróbować tylko i wyłącznie dla siebie, by się sprawdzić. W miarę jedzenia apetyt jednak rośnie i gdy pojawił się sukces, postanowiłem o kolejnym starcie.

Przygotowania do zawodów to nie tylko długie treningi

Na ten jednak przyszło długo poczekać, bo po drodze pojawiła się pandemia, przez którą odwoływano kolejne terminy zawodów, co potrafiło zniechęcić niejednego, bo przygotowanie do startu to niełatwa sprawa. Nie tylko ze względu na żmudne ćwiczenia nad rzeźbą, które zabierają kilka godzin dziennie.

- Ostatni tydzień przed wyjściem na scenę to okres odwodnienia - spożywanie 9 litrów wody i 12 gram soli dodatkowo do posiłków, po czym w ostatnich dniach ucina się do minimum wodę i sól nawet do jednego litra. A po wypłukaniu wody z organizmu robi się tak zwane ładowanie, żeby uzyskać pękate mięśnie. Wtedy w dzień przed wyjściem zjadam nawet 1 tysiąc gram węglowodanów. Przeliczając na ryż to jakieś 11 torebek ryżu dziennie – wylicza poddębiczanin trenowany przez Przemka Górynowicza.

Co Mariuszowi Mikołajczykowi daje kulturystyka, prócz satysfakcji z wygranych zawodów? - Co oczywiste sylwetkę, ale liczy się także zdrowy tryb życia. No i jeszcze jedno. Nauczyłem się dobrze gotować – przyznaje z uśmiechem.

Poddębiczanin zapowiada już kolejne starty licząc, że w następnych wspomoże go nowy sponsor (teraz wspiera go tylko sklep SFD w Łodzi), co byłoby pomocnym odciążeniem. Zainteresowani mogą dopytywać o szczegóły meilowo pisząc pod adres [email protected]. - Start w Warszawie miał być moim ostatnim, ale sukces dał mi nową dawkę wiary w siebie. Przekonanie, że mogę zrobić jeszcze dużo więcej...

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poddebice.naszemiasto.pl Nasze Miasto