Jak pamiętamy, mecz sprzed dwóch tygodni, zakończył się dla Zewu niepomyślnie. Świebodzińscy piłkarze przegrali to spotkanie, po przyzwoitej grze, chociaż mogło być o wiele lepiej. Trener Żagwi, Damian Pikus, tak je podsumował: - Spodziewaliśmy się trudnego spotkania i tak to dzisiaj wyglądało. Pierwsza połowa bardzo mocno na styku, w drugiej udało się uzyskać kilkupunktowe prowadzenie, dowieźliśmy je do końca. Trener Zewu, Dariusz Wojtala, dodawał: - Przegraliśmy, jak się wydaje, trochę na własne życzenie. Zobaczmy, jak zagrali nasi ligowcy.