Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Towarzystwo Przyjaciół Uniejowa wydało książkę "Zapamiętane z Brückstädt"

Krzysztof Kaniecki
Towarzystwo Przyjaciół Uniejowa wydało książkę "Zapamiętane z Brückstädt - Wspomnienia wojenne mieszkańców ziemi uniejowskiej"
Towarzystwo Przyjaciół Uniejowa wydało książkę "Zapamiętane z Brückstädt - Wspomnienia wojenne mieszkańców ziemi uniejowskiej" Krzysztof Kaniecki
Towarzystwo Przyjaciół Uniejowa wydało książkę "Zapamiętane z Brückstädt - Wspomnienia wojenne mieszkańców ziemi uniejowskiej". Przygotowana w ramach wolontariatu przez zespół redakcyjny publikacja trafiła do rąk pierwszych czytelników. Promocja książki miała miejsce w Sali Rycerskiej uniejowskiego zamku.

Towarzystwo Przyjaciół Uniejowa wydało książkę "Zapamiętane z Brückstädt - Wspomnienia wojenne mieszkańców ziemi uniejowskiej". Przygotowana w ramach wolontariatu przez zespół redakcyjny publikacja trafiła do rąk pierwszych czytelników. Promocja książki miała miejsce w Sali Rycerskiej uniejowskiego zamku. Wzięli w niej udział m.in. autorzy wspomnień (jest ich około 130) oraz członkowie ich rodzin, samorządowcy, przedstawiciele instytucji z gmin Uniejów, Turek i Wartkowice, sponsorzy i darczyńcy publikacji.

- 75. rocznica wybuchu II wojny światowej była dla nas impulsem do wydania kolejnej książki - mówiła Urszula Urbaniak, prezes Towarzystwa Przyjaciół w Uniejowie. - Było to dla nas wielkie przedsięwzięcie finansowe, ale po raz kolejny udało się, bo państwo nam zaufali. Pierwszym, który zadeklarował pomoc był burmistrz Józef Kaczmarek. Nie byłoby jednak tej książki, gdyby nie otworzyły się szkatułki pamięci. Często otwierały się one z trudem. My rozumiemy, jak trudno było mówić, gdy przeżyło się coś tak strasznego. Ból po stracie najbliższych, lata bez ojca i matki oraz pragnienie, by się najeść do syta, to wszystko jest w waszych wspomnieniach. Do wielu osób nie zdążyliśmy dotrzeć, ale pamiętamy też tych, którzy podzielili się swoimi wspomnieniami, a nie zdążyli doczekać wydania książki. W sobotę odbył się pogrzeb Cecylii Walczak, która 3 tygodnie temu skończyła 100 lat. Wcześniej odeszli Janina Królewska, Helena Gadzinowska, Marian Sobczak i Wacław Grabarczyk.

Towarzystwo Przyjaciół Uniejowa wydało książkę "Zapamiętane z Brückstädt - Wspomnienia wojenne mieszkańców ziemi uniejowskiej"

Redaktorem naukowym książki został Tomasz Wójcik, któremu przez wiele miesięcy pomagali pozostali członkowie zespołu redakcyjnego: Urszula Urbaniak, Małgorzata Charuba, Joanna Pawlak, Andrzej Urbaniak, Małgorzata Wojtasiak i Andrzej Zwoliński. Za opracowanie graficzne odpowiadał Dobrosław Wierzbowski. Książkę wydrukowano w spółce Eljot Krzysztofa Piotrowskiego. Patronat honorowy nad książką objął burmistrz Józef Kaczmarek, mecenat wydania: Samorząd Miasta i Gminy Uniejów oraz PGK "Termy Uniejów".

- Zanim przywdzieję gorset historyka powiem nie jako redaktor naukowy tej Tomasz Wójcik, ale jako Tomek Wójcik, chłopak z Uniejowa. Wnuk Jaśka Wójcika, żołnierza 56. pp Wielkopolskiej, który we wrześniu 1939 roku szedł ze swoim pułkiem przez płonące miasto - w tak nietypowy sposób rozpoczął Tomasz Wójcik swoją wypowiedź. - Lepiej byłoby, gdyby ta książka nie musiała powstać. Lepiej byłoby, gdyby Uniejów nigdy nie nazywał się Brückstädt. Lepiej byłoby, gdyby wasze wspomnienia z młodości były inne. Lepiej byłoby, gdybyście z dzieciństwa zapamiętali pierwsze randki, a nie lufy karabinów niemieckich żołnierzy. Lepiej byłoby, gdybyście pamiętali smak jabłek podkradanych z ogrodu sąsiada, a nie głód i przeraźliwy skutek wygnania. Ale wasza młodość przypadła w strasznych czasach, zniewolenia i upodlenia. Dziś po ponad 70 latach wasze przeżycia i doświadczenia są dla nas, ludzi z młodszych pokoleń, wielką lekcją patriotyzmu. Ta książka musiała powstać, by oddać wam, drodzy autorzy nasz wielki szacunek. To Wy jesteście autorami tej książki. My jedynie możemy pochylić Wami głowy szczerze Wam dziękując.

Ta książka, według Tomasza Wójcika, to także podręcznik dla młodych. Z niej będą mogli uczyć się jak kochać swoją ziemię, swoją ojcowiznę i swoją ojczyznę. Nawet tytuł książki "Zapamiętane z Brückstädt", a nie "Zapamiętane z Uniejowa" nie jest przypadkowy.

- W Uniejowie nigdy nie mordowano w myśl ideologicznych zasad ludzi - zauważa redaktor Wójcik. - Ta książka powinna powstać co najmniej 45 lat temu, a dziś powinniśmy dopisać jedynie kolejny jej rozdział zatytułowany "Dzieci". Dziś mogę zapowiedzieć, że powstanie kolejny tom lub nowe, poszerzone wydanie wspomnień. Wspólnie podołamy problemowi.

Promocja książki była okazją do wręczenia honorowych odznaczeń "Za zasługi dla miasta i gminy Uniejów". Srebrną otrzymała Małgorzata Wojtasiak, złote: Małgorzata Charuba, Joanna Pawlak i Tomasz Wójcik.

W sobotę, 15 listopada w siedzibie Towarzystwa Przyjaciół Uniejowa przy ul. Szkolnej, o godz. 17 planowane jest kolejne spotkanie promocyjne książki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto