Uniejowianie na pogrzebie księdza prałata Stanisława Janika. Uniejowianie pojechali do Węgierskiej Górki koło Żywca na pogrzeb ks. prał. Stanisława Janika. Kapłan ponad 15 lat był proboszczem ich parafii.
Głównym celebrantem mszy pogrzebowej koncelebrowanej przez 35 księży z diecezji bielsko-żywieckiej, kaliskiej i włocławskiej był ks. infułat Władysław Fidelus. Kaznodzieją był ks. prof. prał. Jerzy Król. Po mszy trumnę z ciałem odprowadzono na cmentarz komunalny.
W ostatniej drodze ks. prałata uczestniczyła liczna delegacja uniejowskiej parafii, a w niej przedstawiciele samorządu, członkowie cechów rzemieślniczych ze sztandarami, delegacja OSP, członkowie Towarzystwa Przyjaciół Uniejowa, Rycerstwa Niepokalanej, Hufca ZHP, rodzina organisty, kościelny i inni.
- Wraz ze śmiercią księdza prałata Stanisława Janika zamyka się pewien okres w historii nie tylko parafii, ale i Uniejowa - zauważa Urszula Urbaniak, prezes TPU. - Teraz otwiera się miejsce dla pamięci o Nim. Na pogrzeb pojechaliśmy z potrzeby serca, bo nie było okazji, by pożegnać odchodzącego na emeryturę kapłana. Ksiądz prałat poza obowiązkami duszpasterskimi zawsze brał udział w patriotycznych uroczystościach i wspierał działania stowarzyszeń. Choć nie był członkiem naszego Towarzystwa, to wspierał nas w naszych działaniach. Dlatego postanowiliśmy zamówić autobus i zachęcić innych do wyjazdu na pogrzeb. I to nam przypadł zaszczyt wprowadzenia ciała zmarłego do kościoła.
Wcześniej uniejowianie uczestniczyli w mszy żałobnej księdza prałata Fotoreportaż tutaj. Przypomnijmy, że ks. prałat Stanisław Janik zmarł 27 lutego.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?