W Boże Narodzenie - wędliny z Białej Góry

Artykuł sponsorowany
W Boże Narodzenie na stołach nie może zabraknąć wędlin z Białej Góry

Świąteczny, suto zastawiony stół – to już nasza polska tradycja. W Boże Narodzenie nie powinno zabraknąć na nim wędzonek oraz wędlin wyrabianych według staropolskich, sprawdzonych przepisów. Właśnie takie smaczne i zdrowe produkty oferuje swoim klientom Zakład Rzeźniczo-Wędliniarski z Białej Góry koło Wartkowic w powiecie poddębickim. To rodzinna firma z ponad 25-letnią tradycją, która w swojej bogatej bazie produktów ma właśnie tak poszukiwane w czasie grudniowych świąt przez wszystkie gospodynie domowe tradycyjnie wędzone wędliny i szynki. Jaka jest główna tajemnica ich niepowtarzalnego smaku?

- Najważniejsza jest jakość mięsa, które w naszym zakładzie pochodzi z własnego skupu od okolicznych rolników – odpowiada Tomasz Gręda, główny technolog w Zakładzie Rzeźniczo-Wędliniarskim w Białej Górze. – Do tego wszyscy zatrudnieni w zakładzie są wykwalifikowanymi pracownikami. Nasze wyroby produkowane są według starych receptur. Kiełbasy i szynki wędzone są w tradycyjny sposób na drewnie olchowym i dębowym. Nasze produkty peklowane są metodą suchą poprzez nacieranie przyprawami lub na mokro, kiedy leżakują od 10 do 21 dni w odpowiednio przygotowanym wywarze. My idziemy w kierunku jakości i tradycji. Nasze wyroby są niskowydajne. W zakładzie prowadzony jest system jakości HCCAP.

Na święta Bożego Narodzenia Zakład w Białej Górze proponuje wędliny tradycyjnie wędzone. Wyborny smak naszych produktów uzyskujemy – stosując mięsa najwyższej jakości. Starannie wyselekcjonowane kawałki mięsa oraz przyprawy zapewniają naszym wyrobom niepowtarzalny smak i aromat, a odpowiednio długie wędzenie gwarantuje niepowtarzalny charakter wędlin. Wśród wyrobów oferowanych przez nas znajdą Państwo wspaniałe kiełbasy, wędliny i szynki. Najbardziej godne polecenia w okresie nadchodzących świąt są: szynka farmera, kiełbasa schabowa, kiełbasa pieczona, boczek wiejski z czosnkiem, salceson z zagrody, kaszanka, pasztetowa wątrobiana, szynka krucha oraz schab po staropolsku, karczek po staropolsku i łopatka po staropolsku. To tylko kilka polecanych przez nas produktów, bo gama wyrobów naszego zakładu jest dużo szersza, a oferowane na sklepowych półkach mięso jest zawsze świeże.

Wyroby Zakładu Rzeźniczo-Wędliniarskiego w Białej Górze są doceniane na targach i różnego rodzaju konkursach. Zakład posiada Certyfikat „Gwarancja Najwyższej Jakości” za produkcję wyrobów wędliniarskich przyznany przez Europejskie Centrum Jakości i Promocji Regionalnej decyzją Administratora Europejskiej Kapituły Jakości i Ekologii. W ostatnim czasie trzy produkty (kaszanka, karczek pieczony i kiełbasa swojska) zostały wpisane na Listę produktów tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, a będą składane wnioski o uzyskanie znaku dla kolejnych wyrobów. Zakład uzyskał też prawo do używania znaku jakościowego „JAKOŚĆ TRADYCJA” za schab pieczony z Białej Góry, szynkę dojrzewającą z Białej Góry i kiełbasę kruchą. Zakład bierze udział w akcjach promocyjnych, wystawiając swoje stoiska z wyrobami oraz prowadzenie degustacji podczas imprez regionalnych, dzięki czemu cieszy się dużym zaufaniem i uznaniem wśród klientów. Wyroby Zakładu były wielokrotnie nagradzane na imprezach o charakterze regionalnym, takich jak np. Jarmark Wojewódzki, Jarmark Poddębicki czy wojewódzkie etapy konkursów „Polski Producent Żywności” oraz na Targach Natura Food, gdzie Zakład w 2013 i w 2015 r. otrzymał Tygielek Smaków za szynkę dojrzewającą i salceson z zagrody.

To wszystko powstaje w zakładzie, który w początkach swojej działalności sprzedaż wędlin prowadził na stoiskach mieszczących się na targowych placach. Od 2004 roku około stu produktów wędliniarskich, które są dostępne na naszym rynku, produkuje się w zakładzie w Białej Górze – zaprojektowanym według wymagań unijnych. Zakład jest w pełni przystosowany do produkcji wędlin według tradycyjnych metod i technologii. W Zakładzie są zainstalowane piece wędzarnicze, które są opalane wyłącznie drewnem, zapewniając całkowicie naturalny proces wędzenia. Warto podkreślić, że już w przyszłym roku Stanisław Katusza przekaże świetnie prosperującą firmę swojemu wnukowi Dawidowi.

– To w nim pokładam nadzieję na kontynuację tej tradycji – mówi Stanisław Katusza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poddebice.naszemiasto.pl Nasze Miasto