Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wszyscy poszukiwali topielca, gdy tymczasem on spał i trzeźwiał

lub
Przez prawie dwa dni policjanci i strażacy poszukiwali zaginionego 24-latka, którego odzież i dokumenty znaleziono porzucone przy zbiorniku wodnym w Urzędowie. Podejrzewając, że mogło dojść do utonięcia, bosakami przeczesywano dno zbiornika. Tymczasem poszukiwany mężczyzna trzeźwiał w mieszkaniu.

W poniedziałek około południa policjanci z posterunku w Urzędowie zostali powiadomieni, że nad brzegiem zbiornika wodnego w tej miejscowości znaleziono ubrania i dokumenty. Sprawdzono miejsce zamieszkania. Mężczyzny tam nie było. Jak ustalono, 24-latek ostatni raz widziany był w jednym z lokali gastronomicznych. Potem ślad po nim zaginął. Wszystko wskazywało na to, że mógł utonąć. Policjanci ustalili, że mężczyzna w dniu zaginięcia spożył tak dużą ilość alkoholu, że mógł stracić świadomość.

Tymczasem feralnej nocy przypadkowi ludzie, którzy zobaczyli go w pobliżu zbiornika bez wierzchniej odzieży, zaopiekowali się nim zapraszając do domu...

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wszyscy poszukiwali topielca, gdy tymczasem on spał i trzeźwiał - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na poddebice.naszemiasto.pl Nasze Miasto