100 lat Marianny Kwiatkowskiej zapoczątkowała urodzinowa msza, którą o godz. 12 odprawili w kościele pw. św. Małgorzaty w Zadzimiu miejscowy proboszcz ks. Dariusz Puszkiewicz oraz ks. Tadeusz Miłek, który w homilii wspomniał, że najstarsza córka jubilatki Anna była jego pierwszą nauczycielką i wychowawcą. Po mszy goście udali się do domu jubilatki na dalszą część jubileuszu.
Na urodzinowym stole pojawiły się między innymi trzy ciasta upieczone przez... Mariannę Kwiatkowską.
- Sama przygotowałam ciasto drożdżowe i orzechowe - przyznaje z uśmiechem pani Marianna. - Zrobiłam to, choć ostatnio trzymam się daleko od kuchni. To dlatego, że wiek już chyba nie ten, bo albo mi kipi, albo się coś wyleje, albo przypali. A jeszcze niedawno, kiedy miałam 92 lata i w moim domu gościłam parę z Ameryki, to małżeństwo pracowało nad albumem "Żywność świata". Wśród 40 krajów w wydanym po angielsku albumie znalazły się moje zdjęcia oraz przepis na rosół z czterech gatunków mięsa drobiowego, na schab nadziewany śliwkami oraz sernik.
Na 100 lat Marianny Kwiatkowskiej zjechała jej liczna rodzina. Jubilatka wychowała pięcioro dzieci: Annę, Honoratę, Stanisława, Łucję i Andrzeja. Ma siedmioro wnucząt: Borysa, Mikołaja, Michała, Macieja, Piotra, Dominikę i Joannę oraz dziesięcioro prawnucząt: Alicję, Olgę, Miłosza, Marcela, Mariannę, Szymona, Karolinę, Łukasza, Kalinę i Jasia.
O jubileuszu 100 lat Marianny Kwiatkowskiej napiszemy więcej w środowym tygodniku "Nad Wartą".
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
