Mieszkańcy naszego regionu, którzy ochłody podczas upałów szukają przy miejskich fontannach w Sieradzu, Poddębicach, Wieluniu czy Uniejowie, mogą sobie zaszkodzić. Państwowa Inspekcja Sanitarna widzi w takich obiektach sporo złego.
– Zagrożenia dla zdrowia mogą wiązać się przede wszystkim z piciem wody z fontanny, a także z kąpielą lub zabawą w wodzie i zakażeniem drogą doustną poprzez przeniesienie mikroorganizmów chorobotwórczych z powłok ciała poprzez ręce lub trzymane w nich przedmioty do jamy ustnej. W przypadku gdy zbiornik tego rodzaju wykorzystywany jest jako brodzik, co nie powinno mieć miejsca, do wody mogą przenikać bakterie i grzyby będące składnikami mikroflory powłok ciała – przestrzega Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Sieradzu, Wiktor Kowalski.
W sprawie fontann stanowisko zajął Państwowy Zakładu Higieny, który podkreśla, że woda w fontannach choć wygląda na czystą, o jakości bezpiecznej dla zdrowia, w rzeczywistości zwykle nie jest uzdatniana i dezynfekowana.
W fontannach czaić się może sporo niebezpieczeństw. Mogą to być zanieczyszczenia pochodzące od zwierząt i ich odchodów, ale także różne wirusy i pierwotniaki pasożytnicze.
Do tego szkodliwe może być nawet samo przebywanie i oddychanie w pobliżu wodotrysku. A to dlatego, że są źródłem aerozolu wodnego, w którym mogą występować bakterie z rodzaju Legionella, które w przypadku inhalacji mogą prowadzić do zachorowań na legionelozę przebiegającą np. jako zapalenie płuc.
Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?