Matura 2020. W Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Poddębicach matematykę zdawało dziś 80 maturzystów. Podobnie jak wczoraj egzamin odbył się z zachowaniem ścisłych zaleceń epidemiologicznych.
Zdający do szkoły wchodzili trzema oddzielnymi wejściami z zachowaniem co najmniej 2-metrowej odległości. By uniknąć tłoku pisemna część matur po raz pierwszy odbywała się nie w jednej, a we dwóch salach. Każdy maturzysta przed wejściem na salę miał mierzoną temperaturę oraz dezynfekował ręce. Na twarzach zdający musieli mieć założone ochronne maseczki.
O tym, jak szkoła przygotowała się do egzaminu na filmie mówi Emilia Błaszczyk, dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Poddębicach:
- Matura 2020 jest wyjątkowa nie tylko dla maturzystów, ale i dla nas - mówi Emilia Błaszczyk. - Odbywa się w czerwcu, a nie jak zazwyczaj w maju, ale też jesteśmy przygotowani na te wszystkie okoliczności, jakie zaszły w ciągu ostatnich miesięcy. Musieliśmy przygotować się i przeprowadzić wszystkie nowe procedury. Mieliśmy przygotowaną na maturę jedną salę, a musimy przeprowadzić egzamin w dwóch, po to by zachować 1,5 metra odległości między uczniami, którzy przy wejściu mają mierzoną temperaturę. Wykorzystują dyspensery, które otrzymaliśmy, przez co są dezynfekowane ręce. Każdy kolejny dzień egzaminu będzie przygotowany jeszcze lepiej, a młodzież będzie podchodziła do tego coraz spokojniej, dlatego że pierwszy dzień jest najgorszy. Mam nadzieję, że nie wpłynie to na wyniki egzaminów i nasi uczniowie osiągną dobre i bardzo dobre wyniki.
W Liceum Ogólnokształcacym im. Marii Konopnickiej w Poddębicach z kolei z matematyką zmagało się ponad 90 maturzystów.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?