Pracownia kardiologii inwazyjnej i interwencyjnej w szpitalu w Bełchatowie już przyjmuje pacjentów FOTO, VIDEO

W Szpitalu Wojewódzkim im. Jana Pawła II działa już nowoczesna pracownia hemodynamiki w której wykonywane są zabiegi m.in. z zakresu kardiologii interwencyjnej i inwazyjnej. Uruchomiono ją już jesienią zeszłego roku, dziś na konferencji prasowej opowiadali o niej przedstawiciele szpitala oraz Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi, który prowadzi bełchatowski szpital.

Pracownię hemodynamiki zlokalizowano na poziomie -1 Szpitala Wojewódzkiego w Bełchatowie, gdzie specjalnie na tę część kardiologii zaadaptowano pomieszczenia. To nowość w bełchatowskim szpitalu, do tej pory takie usługi realizowała Klinika PAKS, która od 14 lat działa na terenie szpitala ciesząc się bardzo dobrą opinią pacjentów. Jednak funkcjonować ona będzie tylko do końca stycznia, bo szpital wypowiedział PAKS-owi umowę na dzierżawę pomieszczeń. Lecznica chce bowiem samodzielnie realizować kompleksową ofertę kardiologiczną.

- Są to świadczenia bardzo potrzebne dla mieszkańców naszego regionu - mówił na konferencji Zbigniew Ziemba, wicemarszałek województwa łódzkiego. - W wielu przypadkach kadra medyczna ratuje nie tylko zdrowie, ale często także życie pacjentów.

Dagmara Bednarek, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Bełchatowie, zapewnia, że ta inwestycja pozwoli na kompleksowe świadczenie usług w szpitalu, a mieszkańcom gwarantuje całość opieki kardiologicznej.

Zobacz:
PAKS ZNIKNIE Z BEŁCHATOWA?

Pracownia, w którą zainwestowano blisko 8 mln zł, uruchomiona została jesienią 2023 roku. Kieruje nią dr hab. n. med. Jan Zbigniew Peruga, który z kardiologią związany jest od ponad 40 lat. Trafiają tu m.in. pacjenci wymagający szybkiej diagnostyki i szybkiego leczenia, czyli z tzw. ostrym zespołem wieńcowym, w przypadku których najważniejszy jest czas.

- Dla tych pacjentów pracownia powinna być dostępna w ciągu 60 minut od momentu rozpoznania choroby - tłumaczy prof. Peruga. - Zespół ratunkowy powinien jak najszybciej przewieźć taką osobę na oddział ratunkowy, a później pacjent musi szybko trafić na stół pracowni tego typu.

Pracownia przyjmuje też tzw. pacjentów stabilnych na diagnostykę planową, mogą być to osoby z całego województwa, a nawet Polski.

W Bełchatowie od chwili otwarcia pracowni do dziś wykonano ponad 300 zabiegów w zakresie kardiologii inwazyjnej i 90 zabiegów wszczepienia rozruszników serca

Jak mówi kierownik pracowni, wyposażona jest ona w najnowocześniejszy obecnie w województwie łódzkim aparat.

- To nowa generacja angiografów - mówi. - Poza tym mamy również urządzenia, które pozwalają nam dokładnie obrazować naczynia wieńcowe nie tylko metodą prześwietlania ich, jaką jest angiografia, ale też i oceny wewnątrzwieńcowej czy oceny czynnościowej - tłumaczy.

Jak dodaje, dzięki tej pracowni, pacjent ma w bełchatowskim szpitalu pełną kompleksowość usług. - Od samego początku, gdy trafia na oddział ratunkowy, poprzez pracownię. Później jest on leczony na oddziale i wypisywany z zabezpieczeniem o postępowanie rehabilitacyjne czy dalszą ambulatoryjną opiekę kardiologiczną - tłumaczy szef pracowni hemodynamiki w Bełchatowie.

Zespół lekarzy po części tworzą specjaliści ze szpitala im. Biegańskiego w Łodzi, ale też z innych ośrodków - z Warszawy czy Krakowa.

- Stworzyliśmy zespół, który działa już od ponad trzech miesięcy - mówi prof. Peruga. - Wprowadziliśmy również zabiegi, które nie były wykonywane dotąd na terenie Bełchatowa - np. zabiegi walwuloplastyki zastawki aortalnej czy zabiegi udrożniania przewlekłych zamknięć naczyń wieńcowych. Jest to więc uzupełnienie oferty, którą szpital mógł zaoferować pacjentom do tej pory.

Bełchatowska pracownia to jedna z kilkunastu tego typu w województwie łódzkim, pozostałe znajdują się w Łodzi, Piotrkowie Tryb., Tomaszowie Maz., Kutnie, Łęczycy i Sieradzu.

Przypomnijmy, iż informacja o wypowiedzeniu umowy PAKS-owi wywołała zaniepokojenie i niezadowolenie m.in. wśród części mieszkańców i związków zawodowych działających w zakładach PGE GIEK, które miały podpisaną z PAKS-em umowę na świadczenia dla swoich pracowników. O sprawie pisaliśmy we wcześniejszym artykule.

PAKS ZNIKNIE Z TERENU SZPITALA W BEŁCHATOWIE