Rewitalizacja linii kolejowej Wągrowiec-Rogoźno-Czarnków. Gminy i powiat będą musiały zapłacić po kilka milionów?

Trwają prace związane z rewitalizacją linii kolejowej Wągrowiec-Rogoźno-Poznań.

- Projekt, po uzyskaniu pozytywnej oceny, ma być realizowany w ramach programu "Kolej Plus". Złożony przez Województwo Wielkopolskie wniosek określa koszty inwestycji na poziomie 549.351.249,96 zł - informują przedstawiciele starostwa w Wągrowcu.

Cała kwota jednak nie ma być finansowana z rządowego programu. 15 procent, co wynosi ponad 82 miliony złotych mają zapłacić samorządy:

• Województwo Wielkopolskie
• Powiat Wągrowiecki,
• Gmina Miejska Wągrowiec,
• Gmina Wągrowiec,
• Powiat Czarnkowsko - Trzcianecki,
• Powiat Obornicki,
• Gmina Miejska Czarnków,
• Gmina Czarnków,
• Gmina Lubasz,
• Gmina Połajewo,
• Gmina Ryczywół,
• Gmina Rogoźno.

Jak wylicza w rozmowie z NaM, starosta wągrowiecki Tomasz Kranc, znaczący udział środków ma pochodzić z budżetu Urzędu Marszałkowskiego. Jak wyjaśnia starosta, zgodnie z założeniami ma być to 60 procent sumy, jaka przypadnie samorządom.

Z informacji przekazanych przez starostę wynika, że powiat wągrowiecki w przeciągu pięciu lat na inwestycję będzie musiał przeznaczyć od około 2,5 miliona złotych do 3 milionów złotych. Jak zdradza Kranc, podobne środki ze swoich budżetów, zgodnie z założeniami będą miały zapłacić miasto i gmina Wągrowiec. Aktualnie trwają właśnie rozmowy na temat ewentualnego stopnia finansowania inwestycji z budżetów poszczególnych samorządów. Specjalne spotkanie odbyło się w ostatnim czasie między innymi w Wągrowcu.

Jak przyznaje starosta remont linii kolejowej, w jego opinii jest sporą szansą dla powiatu.

- Drugiego toru na linii Wągrowiec-Poznań, nie mamy co się spodziewać. Wjazd do Poznania jest utrudniony. Dzięki temu połączeniu otwieramy się na trasę Poznań-Piła, a to otwiera nam drogą na całą Polskę. To otwarcie Wągrowca, powiatu na świat. Najprawdopodobniej jest to okazja, która zdarza się raz na sto lat - uważa Kranc.

Cała inwestycja zależna jest przede wszystkim od tego, czy zostanie ona dofinansowana z rządowego programu. Decyzja w tej sprawie za zapaść w przeciągu kilku najbliższych tygodni.

Przypomnijmy, że nie jest to jedyna linia kolejowa. na remont której wyczekują mieszkańcy powiatu wągrowieckiego. Wśród planowanych zadań jest także remont linii z Wągrowca do Gołańczy, dalej do granic województwa, co pozwoli, po remoncie linii na terenie województwa kujawsko-pomorskiego na nowo połączyć Wągrowca z Bydgoszczą

W minionym roku, na spotkaniu w Skokach wicemarszałek województwa wielkopolskiego Wojciech Jankowiak był natomiast dopytywany o możliwość remontu innego połączenia kolejowego - ze Skoków przez Sławę Wielkopolską dalej Rejowiec, gminę Kiszkowo do Gniezna. Jak wskazywał radny Andrzej Surdyk, mieszkańcy tej części województwa aktualnie są pozbawienie możliwości transportu kolejowego, a tory kolejowe cały czas na odcinku są i wykorzystują je pociągi towarowe.

Jak wyjaśniał wówczas wicemarszałek przywrócenie połączeń na tej linii nie jest aktualnie rozważane przez władze województwa.