Szpital w Poddębicach bez karetek? Plan nowej organizacji ratownictwa medycznego wywołał stanowczy sprzeciw w powiecie poddębickim (zdjęcia)

Jak jest przyczyna sporu? Jeśli spełnią się zapowiedzi łódzkiego WSRM, poddębicki szpital od połowy roku zostanie bez kontraktu NFZ na usługi związane z ratownictwem medycznym. A ten udało się zdobyć w kwietniu 2019 roku, przejmując usługi od prywatnej firmy Falck, dzięki zawiązanemu szerokiemu konsorcjum, w skład którego weszli: Wojewódzka Stacja Ratownictwa Medycznego w Łodzi oraz szpitale z Radomska, Wielunia, Wieruszowa, Tomaszowa Mazowieckiego, Poddębic, Opoczna i Zduńskiej Woli.

Kwestia stanęła już na ostatniej sesji Rady Powiatu Poddębickiego za sprawą radnej i przewodnicząca komisji zdrowia Danuty Pecyny, która odczytała list prezesa PCZ. Informując tym samym, że szefowie szpitali zostali powiadomieni o planowanej rezygnacji WSRM z przedłużenia wspólnej umowy i chęci zostania dysponentem karetek podczas zorganizowanej wcześniej wideokonferencji zwołanej na wniosek 7 członków konsorcjum, ale przy sprzeciwie dyrekcji Stacji. - Z tego wynika, że dyrektor WSRM działa świadomie na niekorzyść szpitali. Wszyscy ich dyrektorzy stwierdzili, że utracili zaufanie do dyrektora Stacji i nie widzą możliwości dalszej współpracy – usłyszeli radni powiatowi od Jana Krakowiaka, dla którego decyzja była ogromnym zaskoczeniem. Bo jeszcze niedawno słyszał zapewnienia od dyrektora WSRM Krzysztofa Janeckiego, że ratownictwo medyczne w powiecie poddębickim będzie nadal funkcjonowało w dotychczasowej formie, ponieważ spełnia wszystkie wymagane standardy i świadczy usługi na wysokim poziomie.

- Jestem przekonana, że mądrość i rozsądek w tej sprawie zwycięży, a nasze ratownictwo będzie zarządzane w dotychczasowej formie, czyli w strukturach centrum – komentowała na sesji Danuta Pecyna wytykając, że przedstawiciele Stacji już pojawiają się w terenie i uzgadniają kwestie nowej organizacji bez wiedzy obecnych zarządców mienia. - Mamy już doświadczenie z ratownictwem medycznym zarządzanym przez Falcka. W takiej formie nie chcielibyśmy, by kiedykolwiek wróciło.

Radny Leszek Chmielewski zaproponował zrobienie kroku dalej. - Już na sesji moglibyśmy zająć stanowisko jako rada powiatu. I tym samym uzbroić władze spółki w argument, jakim jest nasze zdanie jako organu założycielskiego szpitala opowiadające się za tym, żeby ratownictwo funkcjonowało jak do tej pory.

I tak się stało. Stanowisko o treści „Rada Powiatu Poddębickiego popiera działania zarządu Poddębickiego Centrum Zdrowia w dążeniu do wykonywania zadań ratownictwa medycznego przez tę spółkę” zostało przyjęte na gorąco podczas sesji i to jednogłośnie.

Co na zgłaszane obawy mówi druga strona? Jak nową organizację ratownictwa medycznego argumentuje WSRM?
- Podstawowym celem działania Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi jest zapewnienie bezpieczeństwa osobom, których zdrowie i życie są zagrożone. Z tego powodu wszelkie działania naszej firmy podejmowane są z myślą o mieszkańcach województwa łódzkiego i zapewnieniu im najwyższej jakości świadczeń zdrowotnych – odpowiedział DŁ Adam Stępka, Rzecznik Prasowy WSRM w Łodzi. - Zwracam uwagę, że proces konsolidacji systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego rozpoczął się w dniu 1 kwietnia 2019 roku wraz z wejściem w życie przepisów „upubliczniających” system. Ponieważ do tego czasu w 9 powiatach województwa łódzkiego świadczeń zdrowotnych z zakresu ratownictwa medycznego udzielał prywatny podmiot, istniała konieczność zawiązania konsorcjum, powołanego celem wspólnej realizacji umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia. Należy w tym miejscu podkreślić, że członkowie konsorcjum w chwili zawarcia umowy byli świadomi jej wygaśnięcia w 2021 roku.

- Państwowe Ratownictwo Medyczne mając na celu udzielanie pomocy osobom znajdującym się w stanie nagłego zagrożenia zdrowia i życia jest częścią systemu bezpieczeństwa wewnętrznego. Podobnie jak Policja, czy Państwowa Straż Pożarna w odniesieniu, do których trudno wyobrazić sobie podobne rozdrobnienie organizacyjne. Aktualna sytuacja epidemiologiczna, w tym chociażby przypadki wielogodzinnego oczekiwania zespołów ratownictwa medycznego pod niektórymi szpitalami dowodzi, że niezwykle istotne są jednolite procedury działań medycznych, jednolite wyposażenie zespołów oraz jednolity system szkolenia. Wojewódzka Stacja Ratownictwa Medycznego w Łodzi jest podmiotem z ponad 120-letnim doświadczeniem w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa medycznego mieszkańcom naszego województwa. Posiadamy nie tylko najnowocześniejszy sprzęt medyczny, ale również wprowadzamy innowacyjne rozwiązania chociażby z zakresu ultrasonografii przedszpitalnej, czy diagnostyki biochemicznej. Jako jedni w województwie posiadamy również zaplecze dydaktyczne dla członków zespołów ratownictwa medycznego. Z tego powodu Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi przyświeca idea jednolitej wojewódzkiej struktury opartej na doświadczonym podmiocie koncentrującym swoją działalność na udzielaniu pomocy przedszpitalnej – zapewnia rzecznik WSRM w Łodzi.

Jan Krakowiak, prezes Poddębickiego Centrum Zdrowia przekonuje, że zmiany przyczynią się, ale do chaosu organizacyjnego, a do tego są absolutnie niezrozumiałe. - Ponieśliśmy spore nakłady, mamy piękną bazę, nowe karetki. Celem było stworzenie wzorcowego modelu zintegrowanego ratownictwa medycznego i to się udało. Mieszkańcy są zadowoleni ze świadczonej opieki, a to przecież jest najważniejsze, bo pogotowie ma w pierwszym rzędzie służyć społeczeństwu. A tu minął nieco ponad rok i ktoś stwierdził, że można to popsuć – nie kryje w rozmowie z DŁ obawiając się, że wskutek zmian w tak zwany teren trafić mogą wysłużone karetki, a rozdzielenie pogotowia z oddziałem ratowniczym – bo nowe bazy mają być urządzone już nie w obiektach szpitala - to kolejne problemy organizacyjne. Nie będzie bowiem chociażby możliwości konsultowania zastępstw, rotacji personalnych w obsłudze karetek. - W chwili obecnej w naszym przypadku w składzie zawsze jest dwóch ratowników i lekarz, co nie wszędzie jest normą. Kierowcy znakomicie znają teren, a mieszkańcy znają naszych ludzi i mają do nich zaufanie. Wszystko funkcjonuje dobrze, po co więc to zmieniać?

Wicestarosta poddębicki Piotr Majer jest identycznego zdania. - Nasze ratownictwo powinno zostać w strukturach poddębickiego szpitala – mówi DŁ. - Sprawa wymaga rozsądku, czekamy na dalsze rozmowy i decyzje. Mamy jeszcze czas do końca czerwca, musimy więc działać, bo niedopuszczalne jest, by pogotowie nam odjechało...

Konsorcjum zarządza obecnie 29 karetkami. Powiat poddębicki obsługują trzy pojazdy. Dwie karetki stacjonują przy samym szpitalu, jedna w Uniejowie.